hover animation preload

Filmy i Grafogirl #3 - Królewna śnieżka i łowca
by Grafogirl in ,

Powracam z kolejną opinią, znów, niestety, negatywną (przypominam, że mnie nie ma - recenzje publikują się zgodnie z harmonogramem). Nie żebym była szczególnie wybredna pod względem filmów (skupiam swą uwagę bardziej na książkach), ale znów się rozczarowałam. Sceptycznie podchodziłam do ekranizacji bajki (wiem, wiem, z drobnymi zmianami, ale ekranizacji), więc nie spodziewałam się fajerwerków po Królewnie Śnieżce i Łowcy. Mimo to po obejrzeniu czuję pewien niedosyt.

Królewna Śnieżka i Łowca


"Dawno, dawno temu, w odległej krainie żyła zła królowa, która poleciła swemu myśliwemu zgładzić jedyną niewiastę piękniejszą od niej samej. Nie spodziewała się jednak, że podwładny sprzeciwi się jej rozkazom i zamiast zabić Królewnę Śnieżkę… nauczy ją sztuki wojny. Niezwykłe nowe wcielenie legendarnej baśni autorstwa Joe Rotha. Jedna z najbardziej oczekiwanych premier roku."[1]

Na czym tym razem ostrzę sobie pazurki? Ano na przewidywalności.  Pomysł na dodanie do znanej bajki postaci łowcy był naprawdę trafiony, a opis zachęcał do obejrzenia. Ten potencjał nie został jednak wykorzystany. Od samego początku aż do końca film jest tak przewidywalny, że ręce opadają. Niby powstał na podstawie bajki, lecz miałam nadzieję, że nowe elementy chodź trochę urozmaicą całość. Prawie każdy ruch Śnieżki, złej królowej czy Łowcy aż razi swą oczywistością. Może dwa, trzy elementy potrafiły wywołać u mnie zaskoczenie, ale w głównej mierze siedziałam spokojnie, czasem ze znużeniem obserwując walkę na ekranie.
Druga rzecz, która stanowi dla mnie niewątpliwy minus, lecz dla innych może okazać się zaletą, to postać Śnieżki. Nie wiem jak Wy, ale ja nie przepadam za bohaterami, którzy są nie tylko najsilniejsi, ale najszlachetniejsi, najwspanialsi i na każdym kroku poświęcają się dla innych. A do tej grupy należy właśnie Śnieżka. Siedziała w więzieniu całą młodość, na czym w ogóle nie ucierpiało jej zdrowie i uroda (no dobrze, to bajka, przymykam oko). Jest tak szlachetna, wspaniała, dobra i dzielna, że przy tym nudna i nienaturalna. Każdy ma wady, Śnieżka na pewno też, a ich prezentacja (bez szczególnego podkreślania) wpłynęłaby pozytywnie. Poza tym - młoda kobieta, siedząca kilkanaście lat w zamknięciu, która uczy się rzemiosła walki w tak krótkim czasie...Błagam. Próba wsadzenia Śnieżki w zbroję wypadła śmiesznie. Królowa z kolei przesadza w drugą stronę – jest okropnie zła, chodź jej zachowanie uzasadnia przeszłość. To jednak nie rzuca się tak bardzo w oczy, a Charlize Theron doskonale wcieliła się w rolę złej czarownicy, podnosząc przy tym poziom filmu.
Gdyby była to w pełni bajka dla dzieci, to wyraźny podział na dobro i zło (absolutnie zła królowa, idealna śnieżka) mógłby być zaletą. Królewna Śnieżka i Łowca mogłaby być dobrą bajką dla dzieci. Mogłaby, gdyby nie jej brutalność. Prawie na każdym kroku bohaterowie walczą, zabijają się, biegają po bardzo mrocznym i bardzo złym lesie pełnym fantastycznych, obrzydliwych stwór. To czyni ten film bajką mroczną.

Na pochwałę zdecydowanie zasługują efekty specjalne, które przyciągają wzrok i urozmaicają film, a także muzyka.. Na szczególną uwagę zasługuje las, w którym zalazła się Śnieżka wraz z Łowcą – ciekawe, acz mroczne miejsce pełne różnych, okropnych stworów. Poza tym dość dobrze wspominam grę aktorską bardzo ciekawego łowcy - Chris'a Hemswort'a oraz, jak już wcześniej pisałam, królowej, w którą wcieliła się  Charlize Theron.
Podsumowując mój jakże subiektywny wywód – źle nie było, dobrze też nie. Film, mimo iż obfitował w akcję, wcale mnie nie porwał, bo wszystko przewidziałam. Czasem nudził, czasem nie, ale w dużej mierze przeszkadzała mi wspaniałość Śnieżki. Za to na pochwałę zasługują naprawdę świetne efekty specjalne oraz postać złej królowej. Nie wiem, komu polecić tę produkcję. Dzieciom nie, bo brutalna. Starszym widzom nie, bo zbyt przewidywalna, a w niektórych momentach naiwna, co szybko zostanie przez nich wyłapane. Może ludziom, którzy chcą obejrzeć coś pełnego akcji, ale lekkiego? Chyba tak, bo Królewna Śnieżka i Łowca to film lekki, niewymagający i właśnie pełen akcji.

[1] - Opis i zdjęcie pochodzi ze strony filmweb.pl
Po kliknięciu na zdjęcia pojawia się strona, z której zostały pobrane. 

Zwiastuny




Tytuł: Snow White and the Huntsman
Reżyseria: Rupert Sanders
Scenariusz: Evan Daugherty, Hossein Amini
Muzyka: James Newton Howard
Zdjęcia: Greig Fraser
Obsada: Kristen Stewart, Chris Hemsworth, Charlize Theron, Sam Claflin, Ian McShane
Kraj i rok produkcji: USA, 2012
Ocena: 5,5/10

14 komentarze:

Kath Suskay pisze...

Chciałam obejrzeć film, bo wszyscy jak jeden mąż go reklamowali i zachwalali. Ostatnio jednak widuję coraz więcej negatywnych opinii i już sama nie wiem czy warto.
Pozdrawiam :)

Wiktoria pisze...

Nie jestem przekonana. Chyba wolałabym obejrzeć coś bardziej ambitnego ;)

Unknown pisze...

Też się dużo nie spodziewam, ale boję się, ze się rozczaruję...

AnnieK pisze...

Po półgodzinie przestałam oglądać i chyba nie będę drugi raz podchodziła.

figlarneczytanie.pl pisze...

Choć mało oglądam ostatnio filmów, a ten łaszę się od dawna. A piosenkę Florence and the machine wręcz kocham

BooksHunter pisze...

Ja lubię Chrisa Hemswortha i Charlize Theron więc tylko ze względu na nich mam ochotę na ten film ;)

Miasto Recenzji pisze...

Nie wytrwałam. Trzy razy próbowałam obejrzeć ten film i nie przebrnęłam przez pierwsza połowę nawet. A szkoda...

Miłośniczka Książek pisze...

mimo dość niskich ocen, z samej ciekawości bym chciała jednak obejrzeć

Tirindeth pisze...

Spodziewałam się, że to klapa będzie ;]

Anonimowy pisze...

Oglądałam :) Co prawda, nie każdemu może przypaść do gustu jednak mi ten film się baaardzo podobał ;]
Pozdrawiam,
Asia :*

Unknown pisze...

Obejrzałabym raczej z nudów, na nic specjalnego bym nie liczyła :)

Unknown pisze...

Nie nie nie... Za samą Śnieżkę nie obejrzę! Nie znoszę tej aktorki ;/ Ale dobrze wiedzieć, że ogólnie film nie najlepszy bo przynajmniej nie gryzie mnie w środku, że mogłabym dać mu szansę ;)

Sylwia_85 pisze...

Ze zwykłej ciekawości bym obejrzała :)

Grafogirl pisze...

@Marcepankowa - i ja się dużo nie spodziewałam, a i tak trochę się rozczarowałam

@AnnieK - nic nie tracisz, potem wcale nie jest lepiej :)

@Jarka - ja też nie lubię, ale miałam nadzieję, że w tym filmie nie wypadnie tak źle. Niestety się przeliczyłam.

Prześlij komentarz