Gra o tron
to pierwsza część siedmioczęściowej sagi Pieśń
lodu i ognia autorstwa G
R.R. Martina. Na jej podstawie powstał także serial, który obecnie
ma dwa sezony (o pierwszej części traktuje pierwszy sezon). Od
dawna słyszałam o tej powieści, więc gdy ją dostałam z
entuzjazmem zabrałam się do czytania.
Akcja rozgrywa się w wykreowanej przez autora, fantastycznej krainie
– Westeros – która przypomina średniowieczną Europę. Jednym z
głównych bohaterów jest Lord Stark. Żyje spokojnie w mniej
gościnnej, północnej części tego świata jako pan włości wokół
Winterfell. Pewnego dnia niespodziewanie odwiedza go stary przyjaciel
Robert, teraz król całego Westeros. Przybywa wraz z królową,
dziećmi i całym dworem, niosąc ze sobą propozycję nie do
odrzucenia. Przyjaciel proponuje Starkowi funkcję namiestnika
państwa, czyli prawej ręki króla. Lord Stark zabiera swoje dzieci
i rusza na południe, aby stanąć u boku władcy. On i jego rodzina,
dotychczas żyjąca w względnym spokoju, będzie musiała stawić
czoła licznym wrogom, którzy za ich plecami snują rozmaite intrygi
i są gotowi zabić, aby chronić swoje mroczne tajemnice.
Jednocześnie czuć, że nadchodzi wieloletnia zima i trzeba się do
niej przygotować...
Jak to bywa na królewskim dworze, wokół kręci się pełno
szpiegów, a bohaterowie muszą lawirować pomiędzy rozmaitymi
intrygami, pustymi komplementami, kłamstwami i fałszywymi
przyjaciółmi – w grę wchodzi walka o władzę i pieniądze.
Jeśli ktoś nie jest wystarczająco sprytny, może to się dla niego
źle skończyć, o czym miało okazję dotkliwie przekonać się
kilkoro postaci. Dzięki temu powieść można nazwać życiową, a
bohaterowie są bardziej naturalni. Poza tym spora ilość intryg
powoduje liczne zwroty akcji, które grają na emocjach czytelników.
Jak już wspominałam, Gra o tron to też szereg naturalnych
bohaterów. Każdy z nich ma swoje wady, zalety, pragnienia i
słabości, co uwidacznia ich zachowanie oraz opisy. Szczególnie
słabości są skrzętnie wykorzystywane przez przeciwników.
Historię poznajemy z perspektywy kilku osób. Utrzymana jest
narracja trzecioosobowa, ale konkretny fragment opowiada o konkretnej
osobie. John – syn lorda Starka, bękart - prezentuje nam życie
Nocnej Straży. Czytamy także
o przygodach samego lorda Starka oraz jego córek, a także potomstwa
obalonego kilka lat temu króla Aerysa – Daenerys oraz jej
starszego brata. Pojawiają się
także fragmenty o karłowatym bracie królowej – takim a siakim –
czyli jednej z bardziej sympatycznych i przebiegłych postaci oraz o
Catelyn. Taka różnorodność czyni fabułę rozbudowaną, a przez
to jeszcze ciekawszą.
Grubość Gry
o tron naprawdę potrafi
przerazić. Może głupio to brzmi, ale wiele ludzi, nawet tych
lubiących czytać, widząc taką cegłę z marszu rezygnuje. Niechęć
potęguje także mała czcionka, która męczy oczy. Poza tym Gry
o tron wcale nie czyta
się szybko, mimo iż jest wciągająca. To jednen z nielicznych
minusów tej powieści. Jest to lektura życiowa, bardzo wciągająca,
pełna intryg, nagłych zwrotów akcji oraz naturalnych bohaterów.
Polecam ją głównie starszym czytelnikom, którzy lubią czytać
dobre książki fantasy. Z przyjemnością zabiorę się za kolejne
części, bo gra o tron dopiero się zaczęła, a wiele dobrze
zapowiadających się wątków pozostaje niedomkniętych.
Jeśli ktoś czyta tę książkę i jest nią zainteresowany, zapraszam na poświęconą jej stronę.
Wydawnictwo Zysk i S-ka
Miejsce wydania: Poznań
Data wydania: 2003
Liczba stron: 778
Ocena: 8/10
Data wydania: 2003
Liczba stron: 778
Ocena: 8/10
14 komentarze:
"Cegła" jest w moich planach :D
Pomyślę jeszcze nad serią, nie mówię nie ;)
Eh, nie mam pojęcia kiedy się w końcu za nią wezmę.. ogólnie mam ochotę ją nawet kupić, a ciągle jakoś nie mogę się do tego zmusić.
Powiem tyle: ubóstwiam!
od jakiegoś czasu czytuję dość pochlebne recenzje na temat tej książki i być może dam się kiedyś namówić :)
Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tą serią - co prawda tyle dobrego o niej słyszę, ale obawiam się, że nie podejdzie mi dlatego, że to taka... męska powieść. Dużo polityki itd. Ale może kiedyś... :)
Czytałam i uwielbiam, ale masz rację- wciąga, a jednak czyta się ją dłuuuugo. Małe literki, trudny język i dużo opisów, więc pewnie nie przypadnie do gustu każdemu, ale mi się podobało absolutnie wszystko! Koniecznie muszę przeczytać kolejne tomy :)
@Tridenth - faktycznie jest to bardziej męska powieść, bo liczne intrygi i morderstwa, a także dużo polityki może zniechęcić kobiety. Ale to zależy od gustu - jeśli ktoś lubi taką tematykę, to śmiało może czytać ;)
@Elen - Wciąga, wciąga, ale czytałam ją chyba z miesiąc. I wcale nie dlatego, że była nudna. Małe literki+trudny język+ mało czasu= niestety długi czas czytania :)
Pozdrawiam!
Sama nie wiem... Tyle dobrych opinii, ale ja dalej jeszcze nie jestem przekonana ;)
Nie jestem co do niej przekonana. Może kiedyś zmienię zdanie ;)
Pozdrawiam,
Asia :*
Słyszałam naprawdę ogrom zachwytów na temat tej książki jak i pozostałych części, ale jakoś nie czuje ochoty aby samej się z nią zapoznać. Dlatego mówię pas :)
Jestem ciągle jeszcze na etapie czytania, więc wstrzymam się z oceną, ale coraz bardziej rozumiem cały zachwyt tytułem :)
Pozdrawiam!
yurtdışı kargo
resimli magnet
instagram takipçi satın al
yurtdışı kargo
sms onay
dijital kartvizit
dijital kartvizit
https://nobetci-eczane.org/
66A2
salt likit
salt likit
dr mood likit
big boss likit
dl likit
dark likit
X5J
Prześlij komentarz