III w.
p.n.e, Imperium Rzymskie i jego okolice. Hannibal po śmierci ojca
oraz Hazdrubala obejmuje dowództwo nad wojskiem Kartaginy i rusza na
Rzym, rozpętując tym samym krwawą II wojnę punicką. W tych
czasach żyje młody Publiusz Korneliusz Scypion później nazywany
Afrykańskim– bohater powieści Africanus. Syn Konsula
autorstwa Santiago Posteguillo. Siedemnastoletni młodzieniec musi
opanować rzemiosło wojenne i ruszyć do walki z przebiegłym oraz
silnym wrogiem, który zamierza wymazać jego ojczyznę z mapy
świata.
Powieść
prezentuje zarówno losy Africanusa, jak i kartagińskiego wodza
dzięki czemu czytelnicy mogą poznać historię głównego bohatera
i jednocześnie lepiej zrozumieć strategię oraz tok rozumowania
Hannibala. Ponad to książka została podzielona na pięć części,
opisujące dzieciństwo młodego rzymianina oraz jego przygotowywania
do wojny, a później udział w kilku bitwach. Dlatego też
początkowo akcja toczy się wolno, lecz w miarę rozwoju wojny
bardzo się rozkręca. Losy Hannibala i Scypiona Afrykańskiego
potrafią wciągnąć aż do ostatnich stron ze względu na liczne
zwroty akcji, walkę o władzę oraz moc intryg.
Styl pisania
autora na początku przeszkadza – niektóre dialogi wydają się
wymuszone, a zachowanie bohaterów sztuczne. Jednak w miarę rozwoju
akcji to wrażenie znika i czytelnik może bez przeszkód przenieść
się do starożytnego świata pełnego walk, skomplikowanych
strategii, namiętności oraz intryg. Towarzyszą mu bardzo
realistyczne opisy starć zbrojnych, które są szczegółowe, ale
niechaotyczne. Ponad to język powieści jest lekki, więc czyta się
szybko i przyjemnie.
Podczas
czytania można by odnieść wrażenie, że autor nie dostarcza
ogromnej ilości informacji o bohaterach. Jednakże dzięki ich
zachowaniu i rozmowom po przeczytaniu kilkuset stron postacie rysują
się bardzo przekonująco. Są realistyczne, a ich losy potrafią
zainteresować czytelników. Oprócz tytułowego Africanusa,
poznajemy także jego rodzinę (stryj, ojciec, matka, brat),
narzeczoną, rzymskich senatorów, a wśród nich konsulów, członków
trupy teatralnej, legionistów i wielu innych.
Osoby, które
nie przepadają za historią, czy też nie posiadają wielu
informacji na temat II wojny punickiej nie powinny się zrażać –
fakty historyczne zostały przez autora przedstawione dokładnie, ale
bez moralizowania i zbędnego zanudzania. Powieść uczy o wojnie
między Rzymem a Kartaginą jednocześnie dostarczając kilku godzin
rozrywki. Ponad to na końcu można znaleźć liczne dodatki, takie
jak słowniczek, mapy, drzewa genealogiczne oraz spis wszystkich
konsulów. Można tu także znaleźć opisy życia codziennego,
obrzędów i zwyczajów, które panowały w Rzymie. Osoby, które są
bardziej zainteresowane tym okresem i posiadają większą wiedzę,
także znajdą w tej powieści coś dla siebie.
Po
wielu starciach i intrygach docieramy do końca Africanusa.
Syna Konsula. Wojna jednak wciąż
trwa. Ani Hannibal, ani Rzym nie zamierza składać broni, wiele
wątków nie zostało zamkniętych, a Publiusz Korneliusz Scypion
Afrykański będzie miał jeszcze sporo okazji do ukazania swojego
bohaterstwa w kolejnych tomach trylogii. Powieść czyta się szybko
i bardzo przyjemnie, dlatego polecam ją czytelnikom w różnym wieku
– także tym, którzy nie przepadają za historią. Niecierpliwie
czekam także na kolejną część –
Africanus. Wojna w Italii.
15 komentarze:
Znów Africanus i znów dobra ocena. Muszę tę książkę zdobyć :)
ostatnio miałam okazję przeczytać tę książkę i przypadła mi do gustu :)
bardzo dobra lektura
pozdrawiam
Jedna z ciekawszych powieści o losach starożytnego Rzymu ;)
Książka czeka na półce, więc mam nadzieję, że w wakacje znajdę dla niej w końcu czas :)
Pozdrawiam!
Niby nie przepadam za historią, ale jednak ta książka wydaje się ciekawa, skuszę się, gdy będzie okazja :)
Też mam nadzieję, bo naprawdę warto :)
Zgadzam się z Tobą co do przedstawiania faktów historycznych w książce. :) Wszystko jest podane bardzo przystępnie i umiejętnie wplecione w fabułę moim zdaniem. :) To jeden z największych atutów tej książki według mnie.
Uwielbiam książki historyczne, a jeśli jeszcze są one zgrabnie napisane to już cała jestem w skowronkach, dlatego muszę ją przeczytać :)
Książka leży na moim biurku i czeka na swoją kolej.
Niestety nie mam przekonania co do tej książki.
Tak,bo czytelnicy nie czują się przytłoczeni, a wiedza sama "wchodzi" do głowy.
A szkoda, bo naprawdę warto przeczytać :)
Koniecznie muszę się za nią zabrać! ;)
Jestem jej bardzo ciekawa, same pozytywne recenzje napotykam ;)
Bardzo ciekawie ją opisałaś, przypadła mi do gustu. Przeczytam ;)
Prześlij komentarz